Metamorfoza- kuchnia otwarta

Kuchnia otwarta na pokój dzienny sprzyja życiu rodzinnemu i socjalizacji. Ale nie zawsze tak było. Na przestrzeni czasu kuchnia przeszła olbrzymią metamorfozę . Z ciemnych, zamkniętych, odizolowanych pomieszczeń w najmniej korzystnych miejscach domu - wkroczyła na salony - do części domu, które łączą wszystkich domowników. Dawniej kuchnia kojarzona była z miejscem, którego nie należy eksponować -był tam ogień, woda, para, krew, silne zapachy. Dzisiaj wysubtelniała. Stała się czysta, poukładana. Nierzadko stała się integralną częścią pokoju dziennego.

Metamorfozy wnętrz znalazły szczególne miejsce wśród inicjatyw, które kocham robić. Zmierzenie się z przestrzenią żywą, z prawdziwymi ludżmi, którzy mają swoje potrzeby, przyzwyczajenia, którzy funkcjonują w danej przestrzeni i widzą co działa a co się nie sprawdza; gdzie "trzeba powiększyć" a co "można wywalić" jest prawdziwym wyzwaniem. Uwielbiam ten moment, kiedy mnóstwo wizji rysuje się w głowie a rozmowa z inwestorami odcina je, modyfikuje, buduje na nowo czasami tylko po to, żeby wrócić do pierwotnych pomysłów- to daje podwójne przekonanie, że to dokładnie ta droga, którą mamy iść ;) . Cały proces kreacji i dochodzenia do sedna- sprawia olbrzymią radość. Świadomość swoich potrzeb moich klientów jest zawsze niezwykle cenna- mocno wspiera proces projektowy - tak było też w tym wypadku.

Kuchnia zyskała nieco nowoczesny wygląd, nie tracąc przy tym swojego tradycyjnego uroku.

Duże tafle lustra powieszone na ścianach w przejściu wyrównują optycznie przestrzeń.

Podczas współpracy powstało kilka propozycji zagospodarowania przestrzeni w kilku wariantach kolorystycznych.

Układ pierwszy okazał się najbardziej odpowiadającym oczekiwaniom.

Wejście do kuchni zostało nieco zwężone poprzez przedłużenie ścianki, dzięki czemu lodówka oraz piakarnik w zabudowie całkowicie zniknęły z widoku od strony pokoju.

Po przeciwnej stronie został dobudowany niski murek subtelnie oddzielający część kuchenną od części pokoju dziennego.

Ciemna odsłona kuchni -w nasyconej zielenii stała sie propozycją, która od samego początku najbardziej odpowiadała inwestorom.

W projekt została wkomponowana stara maszyna do szycia, która może służyć jako toaletka.

Ważne miejsce w domu zajmuje galeria obrazów na ścianie, która przedstawia domowników w strojach z dawnych epok. Przenoszenie się w czasie to jedna z licznych pasji moich klientów:)